Po tytule drugiej części Trylogii E.L. JAMES ” Ciemniejsza strona Greya” spodziewać się można, że Szary zaskoczy nas swoją mroczną twarzą. Nic bardziej mylnego. Przynajmniej na mnie nie podziałała tak jak chyba powinna. 2 Tom ma zdecydowanie wartką akcję. Dzieje się sporo.
Autorka chyba nabrała rozpędu, bo jest zdecydowanie mniej opisów sexu a więcej akcji, która wciąga do dalszego konsumowania książki.
Moim zdaniem 2 część jest zdecydowanie warta polecenia. Nad życiem Greya i Any grozi niebezpieczeństwo. Na szczęście wszystko dobrze się kończy. „Ciemniejsza strona Greya” część 2 sprawiła, że z przyjemnością sięgnę po ostatnią część, jednak muszę trochę odsapnąć od Szarego i Any. Oczywiście recenzja ostatniego tomu pojawi się w Czytelni już niebawem.
Korzystając z okazji chciałabym podzielić się reakcją po obejrzeniu filmu ” 50 twarzy Greya„. Dla osób, które przeczytały chociaż jedną część trylogii, film może się wydać nieco parodią. Sceny są mega sztuczne i chyba aktorzy nie koniecznie dobrani są trafnie. Ale to tylko moje zdanie, biznes kinematografii musi się kręcić, więc zachęcam żeby obejrzeć film i samemu ocenić, że książka jest zdecydowanie ciekawsza i warta przeczytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz